2. Niedziela przed Postem
Bogobojna niewiasta Lidia
Dzisiejsza niedziela przynosi z sobą tekst biblijny z dziejów Apostolskich z rozdziału 16, mówiący o spotkaniu ap. Pawła z Lidią, z miasta Tiatyry, sprzedawczynią purpury, której Pan otworzył serce.
Zwróćmy uwagę na to krótkie zdanie: „Pan otworzył jej serce”. Czy potrafimy sobie wyobrazić, że Bóg otwiera również i nasze serca, że to do Niego należy władza nad kluczem do nich? My duchowni, możemy Słowu Bożemu torować drogę do ludzkich serc, możemy niejako zmiękczać, zraszać i wzruszać jego glebę. Możemy ją starannie obsiewać najszlachetniejszym ziarnem Słowa Chrystusowego, jednak wzrost i owocowanie daje temu ziarnu sam Bóg. Tak jak pod wpływem promieni słonecznych rozchylają się kielichy kwiatów, tak pod wpływem promiennego słońca Bożej Łaski otwierają się dla Pana ludzkie serca.
Takiej właśnie Łaski dostąpiła niewiasta Lidia, gdy usłyszała z ust Pawła poselstwa o Zmartwychwstałym Chrystusie. Autor Dziejów Apostolskich, ewangelista Łukasz, pisze, że Lidia była osobą bogobojną. Wnioskujemy więc z tego, że modlitwy w których brała udział były dla niej bardzo ważne i nigdy ich nie opuszczała. Odnosząc to do nas, moglibyśmy powiedzieć, że nasz udział w nabożeństwach, w spotkaniach ze Słowem Bożym, jeśli ma charakter zwyczaju lub przelotnego nastroju, nigdy nie będzie miernikiem naszej pobożności. Kto jednak przychodzi tu po poruszenie sumień, po szczere wyznanie grzechów, po pojednanie z Bogiem, temu Bóg otwiera serce i zamieszkuje w nim.
Ilu wśród nas poważnie rozmyśla nad zwiastowanym Słowem, a ilu zadowala się jedynie słuchaniem i szybkim zapominaniem tego, co jak nasienie wpada w naszą duszę, ale nie dopuszczamy aby zaczęło ono kiełkować i owocować, aby zaczęło nas zmieniać?
A przecież Bóg pragnie pobożnemu otworzyć serce tak, jak otworzył serce Lidii, która skłoniła się ku temu co zwiastował Paweł. Odtąd serce jej pozostało otwarte na działanie Ducha Świętego, a Duch ten sprawił, że: została ochrzczona, także i dom jej.
Oby łaskawy Bóg w tym przed pasyjnym czasie otwierał i nasze serca, byśmy zawsze pewni byli tego, co zwiastuje Boże Słowo.