Komentarz ewangelicki – niedziela 12.01.2014

1472941_584375621635004_830406129_n

1. Niedziela po Epifanii  – Święto Chrztu Pańskiego

 Oto sługa mój, którego popieram, mój wybrany, którego ukochała moja dusza. Natchnąłem go moim duchem, aby nadał narodom prawo. Nie będzie krzyczał ani wołał, ani nie wyda na zewnątrz swojego głosu. Trzciny nadłamanej nie dołamie ani knota gasnącego nie dogasi, ludom ogłosi prawo. Nie upadnie na duchu ani się nie złamie, dopóki nie utrwali prawa na ziemi; a jego nauki wyczekują wyspy.
Iz 42,1-4

Dzisiejsza niedziela jest świętem Chrztu Pańskiego. Dziś praktycznie kończy się czas Bożego Narodzenia. Tekst biblijny, który rozważany jest w Kościele Ewangelickim, zaczerpnięty jest z Izajaszowej Pieśni o Słudze Pana. Powstała ona w czasie wygnania babilońskiego, w połowie VI w. przed Chrystusem. Autorem tego pisma jest nieznany nam z imienia prorok, którego umownie nazywa się Deutero-Izajaszem.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 5.01.2014

1472941_584375621635004_830406129_n

2. Niedziela po Narodzeniu Pańskim

Przed Świętem Epifanii i wizytą Mędrców ze Wschodu powracamy dziś na chwilę na pola betlejemskie. Widzimy tam spracowanych pasterzy, którzy po trudach dnia odpoczywali. Widzimy też niebo otwarte i słyszymy chóry aniołów głoszących światu tę radosną wieść, że narodził się Zbawiciel świata, że przyszedł na świat Syn Boży. Tej niesłychanej wieści pasterze nie pozostawili dla siebie. Spontanicznie podjęli decyzję: „Pójdźmy zaraz do Betlejem i oglądajmy to, co się stało i co nam objawił Pan”.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 29.12.2013

ewangelicki_orawski

1. Niedziela po Narodzeniu Pańskim

 A rodzice jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. I gdy miał dwanaście lat, poszli do Jerozolimy na to święto, jak to było w zwyczaju. A gdy te dni dobiegły końca i wracali, zostało dziecię Jezus w Jerozolimie, o czym nie wiedzieli jego rodzice, A mniemając, iż jest pośród podróżnych, uszli dzień drogi i szukali go między krewnymi i znajomymi. I gdy go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy, szukając go. A po trzech dniach znaleźli go w świątyni, siedzącego wpośród nauczycieli, słuchającego i pytającego ich. A zdumiewali się wszyscy, którzy go słuchali, nad jego rozumem i odpowiedziami. I ujrzawszy go, zdziwili się. I rzekła do niego matka jego: Synu, cóżeś nam to uczynił? Oto ojciec twój i ja bolejąc szukaliśmy ciebie. I rzekł do nich: Czemuście mnie szukali? Czyż nie wiedzieliście, że w tym, co jest Ojca mego, Ja być muszę? Lecz oni nie rozumieli tego słowa, które im mówił. I poszedł z nimi, i przyszedł do Nazaretu, i był im uległy. A matka jego zachowywała wszystkie te słowa w sercu swoim. Jezusowi zaś przybywało mądrości i wzrostu oraz łaski u Boga i u ludzi.
Łk 2, 41-52

Kanwą dzisiejszego opowiadania jest żydowskie Święto Paschy. Gdy Jezus miał dwanaście lat, prawdopodobnie po raz pierwszy udał się z rodziną do Jerozolimy. Przy tej świątecznej okazji pomiędzy Jezusem a jego rodzicami doszło do pierwszego znanego nam z kart Ewangelii nieporozumienia. Historię znamy doskonale – po święcie Paschy rodzina wracała do domu i dopiero, gdy uszli dzień drogi, zorientowali się, że brakuje Jezusa. Rodzicepoczątkowo myśleli, że jest wśród krewnych, ale nie sprawdzili tego od razu. Nie powinny nas zdumiewać niepokój, a może i złość, gdy w końcu nie tylko musieli zawrócić, ale jeszcze trzy dni tułać się po stolicy i szukać syna.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 22.12.2013

1472941_584375621635004_830406129_n

4. Niedziela Adwentu

 Jak miłe są na górach nogi tego, który zwiastuje radosną wieść, który ogłasza pokój, który zwiastuje dobro, który ogłasza zbawienie, który mówi do Syjonu: Twój Bóg jest królem.
Iz 52:7

IV niedziela Adwentu przynosi z sobą Orędzie Boże przekazane przez proroka Izajasza. Zauważmy, że Bóg nie zważa na niewierność swego ludu. Ratuje go i wybawia. Więcej ‒stawia przed nimi wspaniałe obietnice.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 15.12.2013

1507061_596815270391039_1585185062_n

3. Niedziela Adwentu

 A do anioła zboru w Sardes napisz: To mówi Ten, który ma siedem duchów Bożych i siedem gwiazd: Znam uczynki twoje: Masz imię, że żyjesz, a jesteś umarły. Bądź czujny i utwierdź, co jeszcze pozostało, a co bliskie jest śmierci; nie stwierdziłem bowiem, że uczynki twoje są doskonałe przed moim Bogiem. Pamiętaj więc, czego się nauczyłeś i co usłyszałeś, i strzeż tego, i upamiętaj się. Jeśli tedy nie będziesz czujny, przyjdę jak złodziej, a nie dowiesz się, o której godzinie cię zaskoczę.

Obj. 3,1-3

Otrzymujemy dziś, jako zbór zebrany w kościele, list z okazji 3. Niedzieli Adwentu. Nie jest to wcale miła kartka z życzeniami świątecznymi. „Nazywacie się chrześcijanami i próbujecie czynić wrażenie, że jesteście pełnym życia zborem, ale w rzeczywistości jesteście umarli.” Cóż za afront! Co za insynuacja! Czy nasz kościół nie jest pełen ludzi? Spójrzmy do gazetki parafialnej – ile tam informacji o różnych inicjatywach, ile dobrego się tu dzieje, ilu ludzi spotyka się tu z różnych okazji.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 08.12.2013

ewangelicki_orawski

2. Niedziela Adwentu

 A Zachariasza napełnił Duch Święty, więc prorokował tymi słowy: Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, że nawiedził lud swój i dokonał jego odkupienia, I wzbudził nam mocarnego Zbawiciela w domu Dawida, sługi swego, Jak od wieków zapowiedział przez usta świętych proroków swoich, Wybawienie od wrogów naszych i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą, Litując się nad ojcami naszymi, pomny na święte przymierze swoje I na przysięgę, którą złożył Abrahamowi, ojcu naszemu, że pozwoli nam, Wybawionym z ręki wrogów bez bojaźni służyć mu W świątobliwości i sprawiedliwości przed nim po wszystkie dni nasze. A ty, dziecię, prorokiem Najwyższego nazwane będziesz, bo poprzedzać będziesz Pana, aby przygotować drogi jego, Aby dać ludowi jego poznanie zbawienia przez odpuszczenie grzechów ich, Przez wielkie zmiłowanie Boga naszego, dzięki któremu nawiedzi nas światłość z wysokości, By objawić się tym, którzy są w ciemności i siedzą w mrokach śmierci, aby skierować nogi nasze na drogę pokoju.

Łk 1, 67-79

Kiedy Biblia opowiada o narodzeniu ważnej i wpływowej osoby, pojawiają się w tej historii znaczące szczegóły. Zwrócę uwagę na dwa. Po pierwsze, takie narodziny są zwykle zapowiadane przez anioła lub innego wysłannika Bożego. Po drugie, osoba ważna bywa poczęta albo w łonie kobiety bardzo starej, albo w łonie dziewicy.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 01.12.2013

ewangelicki_orawski

1. Niedziela Adwentu

 Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo wierny jest Ten, który dał obietnicę; i baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się do miłości i dobrych uczynków… (Hbr 10, 23-24)

Adwent. Z jednej strony czas oczekiwania, radości, refleksji. Z drugiej strony, jak co roku, pojawiają się tradycyjne głosy krytyki na temat komercji, tandety, szaleńczych zakupów i zatracenia ducha Adwentu. Pewnie są to słuszne spostrzeżenia. Myślę jednak, że warto się zastanowić, czy faktycznie potrzebujemy frustracji wypływającej z krytyki otaczającego nas świata. A może doświadczenie Adwentu zależy przede wszystkim od nas samych?

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 24.11.2013

1472941_584375621635004_830406129_n

Niedziela Wieczności – ostatnia niedziela roku kościelnego

 Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: czy wieczorem, czy o północy, czy gdy kur zapieje, czy rankiem. Aby gdy przyjdzie, nie zastał was śpiącymi.

(Mk 17,35-36)

Niedziela Wieczności pragnie zwrócić nasze spojrzenie w przyszłość. Przyszłość nie dni, miesięcy czy lat, ale w przyszłość nie ograniczoną w czasie, w pośmiertny byt w krainie, którą przygotował dla nas Bóg. Gdy mówimy o przemijaniu czasu, uświadamiamy sobie fakt, że nic poza Bogiem nie jest wieczne, wszak, jak czytamy: „Niebo i ziemia przeminą”. Może dzisiaj wyobrażamy sobie to z lekkim przymrużeniem oka. Wielu pasjonuje się filmami katastroficznymi opowiadającymi o końcu ziemi, o życiu w przestworzach, o walkach między cywilizacjami. I choć Ziemia liczy sobie miliardy lat, stanie się kiedyś tak, jak mówił Jezus:nie pozostanie tu kamień na kamieniu. A Słowa Jego są nieprzemijające.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 17.11.2013

ewangelicki_orawski

Przedostatnia Niedziela Roku Kościelnego – 17 XI 2013

 I powiesz im: Tak mówi Pan: Gdy ktoś upadnie, czy się znowu nie podniesie? Gdy ktoś odejdzie, czy znowu nie powraca? Dlaczego więc ten lud jeruzalemski trwa nieustannie w odstępstwie? Trzymają się kłamstwa, nie chcą się nawrócić. Uważałem na to, co mówią, i słyszałem: Mówią nieprawdę. Nikt nie ubolewa nad swoją złością w słowach: Cóż to uczyniłem? Każdy pędzi na oślep w swoim biegu, jak koń cwałujący w bitwie. Nawet bocian w przestworzach zna swój czas, synogarlica, jaskółka i żuraw przestrzegają pory swojego przylotu, lecz mój lud nie chce znać prawa Pana.

Jr 8,4-7

Poczucie winy, to jedno z najbardziej przygnębiających i przykrych doświadczeń. Nie tylko odbiera energię życia, ale potrafi niszczyć człowieka i jego relacje z innymi. Ale bywa też inaczej. Są ludzie, którzy wydają się nie mieć problemów ze swym sumieniem, choć chyba powinni. Bez skrupułów, ludzkiej wrażliwości, cynicznie i bezwzględnie potrafią wykorzystywać innych, upokarzać, ranić. Nie widzą u siebie skazy. I być może tego rodzaju postawy ma na myśli prorok, gdy pisze: – Nikt nie ubolewa nad swoją złością w słowach: Cóż to uczyniłem? Każdy pędzi na oślep w swoim biegu, jak koń cwałujący w bitwie.

Czytaj dalej

Komentarz ewangelicki – niedziela 10.11.2013

1472941_584375621635004_830406129_n

3 Niedziela przed końcem roku kościelnego i Narodowe Święto Niepodległości – 10 i 11 XI 2013

 A starajcie się o pomyślność miasta, do którego skazałem was na wygnanie, i módlcie się za nie do Pana, bo od jego pomyślności zależy wasza pomyślność!

Jer 29:7

Jesteśmy w przededniu narodowego święta. 11 listopada obchodzić będziemy Święto Odzyskania Niepodległości, pamiątkę wydarzeń 1918 roku, które stały się przełomem nowożytnej historii naszego narodu. Po 123 latach zaborów, Polska odzyskała niepodległość. Naród Polski zaczął odbudowywać własne państwo i samodzielnie decydować o najważniejszych dla swej przyszłości sprawach. W tej krótkiej refleksji pragnę nawiązać do tego narodowego święta.

Czytaj dalej